Dzisiaj trochę o zużyc ostatnich dwóch miesięcy czyli grudnia i stycznia. Koniec starego roku i początek nowego a co zuzylam wlasnie w tym czasie, zobaczycie czytając dalej 😊
Koszyczek jak widać prawie pełny. Czyli dobrze się spisałam :)
Powiem wam szczerze, że jakoś nie przepadam za projektem denko i jak mam trzymać stare, wykończone produkty w szafie to aż mnie coś trafia, ale czego się nie robi dla czytelników :)
1. Himalaya uniwersalny krem kojąco-oslaniajacy jak dla dla mnie to nie zauważyłam szczególnych zastosowań tego kremu. Szczerze nie robił on nic.
Nie kupię ponownie.
2. Barwa siarkowa punktowy żel do stosowania bezpośrednio na wypryski. Co do opakowania to napis ściera się bardzo szybko. Żel działa średnio na zmiany tradzikowe.
Może kupie ponownie.
3. Barwa siarkowa żel myjący siarkowy. Żel strasznie wysusza skórę. Nie zaobserwowałam jakiegoś szczególnego zastosowania.
Może kupie ponownie.
4. Barwa siarkowa specjalistyczny tonik siarkowy antybakteryjny. Pierwsze wrażenie tego produktu było bardzo obiecujące ale tonik ma tendencję do strasznego wysuszania skóry. Najlepiej go stosować co kilka dni.
Może kupię ponownie.
5. Barwa siarkowa krem matujący. Co do tego kremu nie jestem przekonana. U mnie nie sprawdził się pod makijaż, dawał uczucie ściągnięcia skóry które z czasem mijalo.
Może kupię ponownie.
6. Blanx white shock pasta wybielająca. Bardzo fajna, szybko wybielająca pasta do zębów. Nie podrażnia, ale jest mało wydajna.
Kupię ponownie.
7. La Roche-Posay effeclar duo. Bardzo dobry krem, żel na trądzik młodzieńczy. Polecam go z celego serca. Niedługo ukaże się recenzja. ( dajcie znać czy chcecie).
Kupię ponownie.
8. Barwa siarkowa krem długotrwale nawilżający. Dosyć fajny krem, fajnie nawilża skórę ale nie nadaje się pod makijaż.
Może kupię ponownie.
9. Eveline odżywka 8 w 1. Całkiem fajna odżywka jak dla mnie. Słyszałam różne opinie na jej temat ale u mnie sprawdziła się bardzo dobrze.
Kupię ponownie.
10. Nivea balsam do ciała pod prysznic. Jest to mój ulubiony balsam. Nie wyobrażam sobie bez niego pielęgnacji. Uwielbiam jest jak na razie nie zastąpiony. To już moje kolejne opakowanie i jestem bardzo zadowolona.
Kupię ponownie.
11. Garnier fructis odżywka wzmacniająca Oil repair 3. Do włosów zniszczonych, suchych, lamliwych dość dobra odżywka nie droga spełnia swoje zastosowani. Włosy są po niej miękkie, łatwo się rozczesuja czego chcieć więcej. U mnie to już kolejne opakowanie tego produktu.
Kupię ponownie.
12. Eveline pomadka ochronna sos arganowy Oil. Fajna pomadka dobrze nawilża usta, chroni je przed czynnikami zewnętrznymi.
Może kupię ponownie.
13. Cramex pomadka ochronna truskawkowa. Ma bardzo ładny zapach, fajnie nawilża usta. Wyglądają na zregenerowane i dosyć dobrze je pielęgnuje.
Może kupię ponownie.
14. Maybelline Affinitone puder sypki w kamieniu. Moj numer 1 jeśli chodzi o pudry sypkie. Najlepszy, wspaniałe matuje daje naturalne wykończenie makijażu, utrzymuje się stosunkowo długo. To moje kojelne opakowanie a miała ich już całkiem sporo.
Kupię ponownie.
15. Express mask multi odżywianie. Bardzo fajna maseczka której nie trzeba spłukiwac woda. Takie Lubie najbardziej. Super nawilża skórę, poprawia jej napięcie oraz regeneruje.
Kupię ponownie.
16. Le petit marseillais regenerujacy krem do rąk. Mój ulubiony krem, świetnie nawilża skórę dłoni, szybko się wchłania nie jest drogi.
Kupię ponownie.
17. C-thru woda perfumowana zielona jak widać. Bardzo świeży zapach, który utrzymuje się w miarę długo jak za taką cenę. Ja go uwielbiam o serdecznie polecam powachac. Dostępny w każdej perfumerii.
Kupię ponownie.
18. Catrice korektor. Fajny dobrze kryjący since korektor jest to już moje 2 opakowanie tak ze mogę wam go polecić z czystym sumieniem.
Kupię ponownie.
19. Mex woda perfumowana 40 ml. Ten zapach ma dla mnie szczególne znaczenie bo kupiłam go specjalnie na moja studniówkę. Czyli dwa lata temu, zapach nie jest az tak wydajny, ale mi go bylo bardzo szkoda dlatego uwzywalam go oszczednie. Mam bardzo duży sentyment do niego. Jest to bardzo świeży, wyrazisty zapach dla każdego. Nie ma słów które mogą opisać to jak bardzo go lubię.
Kupię ponownie.
20. Avon attraction probka perfum. Fajny zapach spodobał mi się ale raczej nie kupię na razie pełno wymiarowego produktu.
Może kupię ponownie.
To już wszystkie produkty zużyte w tych dwóch miesiącach . Dajcie znać czy mielicie, bądź macie którys z nich :)
Oraz napiszcie mi jakie posty chcieli byście przeczytac :)
Używałam z barwy tego toniku - bardzo go polubiłam. =)
OdpowiedzUsuńSpore Denko. Tez mam Effeclar Duo i u mnie rowniez bardzo dobrze sie spisuje)))
OdpowiedzUsuńEffaclar Duo to mój wielki ulubieniec:)
OdpowiedzUsuńA krem Himalaya to czeka, czeka i jakoś nie mogę zacząć go używać...
Uwielbiam tą odżywkę z Garniera :) Chcę oczywiście recenzję kremu z LRP :)
OdpowiedzUsuńSporo tych zużyć, a ja nie znam żadnego z tych kosmetyków...
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Barwy ciekawią mnie od długiego czasu, boję się tylko ich mocnego działania wysuszającego.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię balsam pod prysznic z nivea :)
OdpowiedzUsuńPuder Affinitone muszę wypróbować, bo jeszcze nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko odżywkę Garnier. Dobrze poszło, szczególnie dużo produktów do twarzy.
OdpowiedzUsuńTeż używam effaclar duo i bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńEffaclar jest dobry nie tylko na trądzik młodzieńczy ale i na nieprzyjaciół na cerze 30 +. Wiem bo sama wypróbowałam :-)
OdpowiedzUsuńpróbowałam zbierać rzeczy na denko, ale odruch wyrzucenia mi to uniemożliwia :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię krem matujący z Barwy ;) Effaclar średnio przypadł mi do gustu :/
OdpowiedzUsuńI ja lubię krem z LPM ;D
OdpowiedzUsuńNiewiele znam. U mnie po 2mies często dwa razy tyle. Dlatego uważam, że za dużo zużywam :D
OdpowiedzUsuńKrem z Himalaya u mnie bardzo dobrze sprawdza się na wypryski, za to ten żel punktowy nie robił nic...
OdpowiedzUsuńOdżywkę 8w1 kiedyś stosowałam, ale po czasie mi nie służyła, więc już do niej nie wracam.
Puder Affinitone też miałam i byłam zadowolona :)