Jak radze sobie z zimowa pogoda ? Jakie są moje sposoby na zimowa nude? Zapraszam do czytania.
1. Lubie okryć się kocykiem.
W zimowy wieczór Lubie okryć się ciepłym, milutkim kocykiem. Jest mi wtedy ciepło. Czyli tak jak lubię.
Kocyk kupiony był w pepco chyba 30 zł za niego zapłaciłam. Jest taki świąteczny :)
2. Obowiązkowo ciepłe butki.
Po domu Lubie chodzić w ciepłych kapciach. Najlepiej takich których nie czuć na stopkach :) te są bardzo ciepłe, mile i delikatne. Bardzo je lubię i polecam.
Kupiłam je w pepco a cena to ok 10 zł o ile dobrze pamiętam.
3. Słodycze moja miłością.
Jak każdy z Nas Lubie słodycze. Codziennie musze zjeść coś słodkiego a w czasie miesiaczki to już nałogowo. Czekolada bąbolada mleczna pycha, mam dużo ulubionych a to jedna z nich. Cukierki karmelowe te są najlepsze. Mają genialny smak który nigdy mi się je nudzi. Chipsy tak to temat bardziej kontrowersyjny, niestety nie powinnam ich jeść ale cóż zrobić jak tak bardzo się lubi. Mleczna kanapka i maxi king wyśmienity polecam każdemu. Często zabieram ze sobą na uczelnie.
4. Czekolada i kawa.
Lubie bardzo wieczory z kubkiem kawy, herbaty czy też gorącej czekolady. Siedzieć pod kocem z kubkiem w ręku który ogrzewa i pysznie smakuje. Nie jestem zwolenniczką kawy nie pije jej za często ale w trybie studenckim czasem się nie da.
5. Świece zapachowe.
Uwielbiam piękny zapach który unosi się w pokoju po odpaleniu świeczek. Poza tym świeczki dają światlo co w szare zimne dni bardzo umila nam wieczory czy też dnie.
Polecam każdemu ja pale codziennie jakąś świeczkę.
6. Książki.
W długie zimowe wieczory, kiedy mam odrobinę czasu Lubie czytać książki. Mam już nawet spora kolekcje w domu.
A to kilka na najbliższe dni.
6. Słodka chwila.
W zimowe wieczory warto zrobić sobie słodka chwile kisiel rozgrzewający. Mają pyszne smaki, które odpowiadają okresowi zimowemu. Polecam serdecznie. Ostatnio to moje ulubione kisle.
7. Dekoracje.
Ważne są tez dekracje które ozdabiaja nasze pomieszczenia. Tutaj akurat taki "kubeczek" z pepco. Ja wykorzystała go jako pojemnik na pędzle do makijażu.
ooo kisielki! najlepsze na wszystko :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Podoba mi się ten kubeczek z pepco :)
OdpowiedzUsuńsame pyszności !
OdpowiedzUsuń____________________
blog.justynapolska.com
fashion&makeup
Ciekawe zimowe umilacze. Śliczny jest ten kocyk.
OdpowiedzUsuń:*
Krążę wokół tych kocyków od pewnego czasu, a Ty go masz! :) Dawno nie jadłam maczug, chyba czas sobie przypomnieć ich smak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
ja też uwielbiam słodycze, ale niestety, moja waga nie pozwala mi na rozkoszowanie się nimi :D
OdpowiedzUsuńświeczka f&f <3
OdpowiedzUsuńśliczne kapcie <3
OdpowiedzUsuńi uwielbiam te kisiele :D zwłaszcza ten śliwkowy :D
Zgadzam się prawie ze wszystkim. Prawie, bo kisielu nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że czytamy podobne książki:)
OdpowiedzUsuńTeż tak spędzam zimowe wieczory. Mam taki sam niezbędnik:)
OdpowiedzUsuńja słodycze i kawa i zima jest zacna;D
OdpowiedzUsuńPamietnik Sparksa to moja ulubiona książka :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię zimy :D ale jakoś sobie radzę ;)
OdpowiedzUsuńte ciepłe koce i kapciuszki są najlepsze ; ) fajny blog, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń